Sekcja rowerowa TUTW, jak co roku, wznowiła swoją aktywność wraz z nastaniem wiosny i kontynuowała ją również w okresie
wakacji, mimo że na naszym uniwersytecie nie odbywały się już żadne zajęcia. My seniorzy zdajemy sobie sprawę, jak ważną
rolę odgrywa aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu. Naszym spotkaniom towarzyszy zawsze uśmiech na twarzy i dobry
nastrój. Jest to również okazja do spotkania się z koleżankami i kolegami. Godzina spokojnej jazdy na rowerze pozwala spalić
około 500 kcal i to bez większego wysiłku. Czy może być coś przyjemniejszego na utrzymanie ładnej figury? Do tego dochodzą
efekty zdrowotne, które daje nam godzinne pedałowanie. Pobudzone do pracy mięśnie pobierają zapasy energii z komórek
tłuszczowych, dzięki czemu nie tylko chudniemy, ale też normalizujemy poziom cukru we krwi. Regularne przejażdżki pozwalają
bowiem obniżyć poziom złego cholesterolu i podwyższyć dobrego. Równy, jednostajny wysiłek sprawia, że zwiększa się
pojemność płuc, krew jest dotleniona, a serce lepiej pracuje. Dzięki temu poprawia się ogólna wydolność organizmu, wzrasta
wytrzymałość i siła mięśni. Stajemy się odporni na zmęczenie, a do tego lepiej znosimy sytuacje stresowe. W dodatku jazda
na rowerze daje możliwość obcowania z naturą i prawdziwego odprężenia. Pedałowanie normalizuje poziom cukru we krwi,
dlatego z rowerem powinny zaprzyjaźnić się osoby chore na cukrzycę. Rower zalecają również kardiolodzy jako lek chroniący
przed miażdżycą. My seniorzy zdajemy sobie sprawę z tego i raz w tygodniu przemierzamy rowerem od 40 do 70 km. Nasze
wycieczki rowerowe są zawsze zaplanowane. W minionym okresie byliśmy w Zalesiu, Mirakowie, Józefowie, Zakrzewiu, Osieku
i wielu innych miejscach. W Ciechocinku mieliśmy okazję zwiedzić Cerkwię, której historię opowiedział nam tamtejszy
kaznodzieja.
W czasie naszych wypraw mamy również czas na wypoczynek, zjedzenie drugiego śniadania, wypicie pysznej kawki, a dla
ochłody delektujemy się lodami w przydrożnych barach. Będąc na Barbarce raczyliśmy się przygotowaną przez nas kiełbaską
przy dźwiękach muzyczki dochodzącej z radia. Cóż więcej potrzeba do spędzenia mile czasu.
Nasza grupa miała również spotkanie przy fontannie z przedstawicielką toruńskiej policji drogowej, która przekazała nam
informacje dotyczące zasad bezpiecznego poruszania się po drogach. Na koniec szkolenia każdy z uczestników otrzymał od
policjantki drobny upominek w postaci opaski odblaskowej i folder z informacją o ścieżkach rowerowych w naszym regionie.
Nasze wycieczki to również przygody, np. spotkanie z małymi kociętami, które przebiegły nam drogę. Prawdopodobnie ktoś
chciał się ich pozbyć i wywiózł je do lasu. My jednak nie pozostaliśmy obojętni na takie złe traktowanie kociaków i kilkoro z nas
zajęło się tym problemem, powiadamiając o zaistniałej sytuacji schronisko dla zwierząt, a na czas oczekiwania na
pracowników schroniska umieszczono kotki w bezpiecznym miejscu. Zadowoleni z przeprowadzonej akcji, mogliśmy
kontynuować wycieczkę.
To nie jedyna przygoda, która nam się przydarzyła. Wędrując ścieżkami zdarzały się burze, opady deszczu, pęknięte dętki, ale
i z takimi problemami dawaliśmy sobie radę.
Sekcja rowerowa dokumentuje każdy wyjazd zdjęciami. Oprócz tego mamy na swoim koncie pocztówkę z naszym wizerunkiem.
Jak wynika z tej relacji jesteśmy zgraną grupą, do której zapraszamy wszystkich chętnych seniorów.
Renata Kawczyńska
Cerkiew w Ciechocinku
Grilujemy na Barbarce i relaksujemy się nad j. Osiek
IV Senioriada z Prezydentem Torunia Tu na schodach Pałacu w Ostromecku
… grupa ciągle jest w drodze dla zdrowia i dobrej kondycji
Fot. Wojtek Buss, Ryszard Dorożyński, Jan Łagosz, Elka Żurawska
Publikacja 4 września 2018